Dlaczego zapominamy o poprawnej polszczyźnie?

Mod.Free

Coraz częściej piszemy w ten sposób:
sPosÓb pIerWszY
i w ten:
@l@ m@ kot@
i ten:
jush jestem... bosh... tesh widziałeś ta paris hilton?

I tu pojawia się problem.
Dlaczego młodzierz coarz cześciej tak pisze? Dlaczego zapominamy o polskich ogonkach? Sama święta nie jestem, bo często piszę bez "polskich ogonków"

A to trzeba tępić!

Weźmy przykład:
Siedzi sobie 13-letnia dziewczynka na gadu-gadu. Jej dwunastoletnia siosta uważa ją za wspaniały wzór do naśladowania. A tamta na gg pisze te swoje "jushy, teshy, boshy". No i kończy się tym, że mądra dwunastolatka zaczyna upodabniac się do siostry.
Ale to prędzej czy poźniej wyjdzie na swiatło dzienne. Niektórzy w zeszytach czy w pamiętnikach piszą z małej litery i bez ogonków.

Uważam też, że trzeba tępić takie rzeczy. Trzeba wmówić ludziom, że źle piszą. No ale tu problem drugi. Jak przekonać ich do poprawnego pisania? Ja większych pomysłów nie mam... ale trzebaby było wziąść sprawę w swoje rece, prawda?

Kolly

Święta prawda Free!
Fakt faktem, ja też napiszę czasami coś w rodzaju 'tesh', ale to się zdarza tylko wtedy, kiedy mam naprawdę chore fazy.
A przecież nasz język jest na swój sposób taki piękny Smile

I jeszcze wkurza mnie jak ktoś pisze rzeczy typu "to jest cool", albo "jestem w school" x/ ehh uczulenie na łączenie dwóch języków w jednym zdaniu!
A ja mam pewnien pomysł na to ;]
Ale to jak zawsze tylko moje głupie pomysły Razz

Buś:*

Wampisia

Też się zgadzam! nie cierpię literówek, braków ogonków czy przecinków i aż mnie wstrząsa od błędów stylistycznych. Ale jak to tępić?

ps. piszę oczywiście na gadu-gadu skrótami, takimi jak sql, nmzc czy spx, ale to tylko na komunikatorze. W zeszytach tak nie piszę ^^

~durch_den_monsun

Ja tez nie lubie wyrazow typu "tesh, jush, boshe, roshowy" itp, itd.
To dosc denerwujace, bo wydaje mi sie niedojrzale i tak, jak zauwazylas Free (bardzo slusznie zreszta), jest to na poziomie takiej 12, 13 - letniej dziewczynki.

Widzialam nawet, ze zalozylas forum.
Bardzo ciekawy cel.

Polskich znakow sie nie czepiam, bo sama nie stosuje.
Zreszta nawet nie moge, bo najprosciej w swiecie - nie mam.

Mod.Free

jak to nie amsz polskich znakow?

no madra Free zalozyla forum... chyba w samozachwyt wpadne xD

i wiesz... ja mam 12 lat,a le jakos tak nie pisze Xd to ejst tez poziom 17 letniej dziewczynki

~durch_den_monsun

Poprostu - nie mam.
Taki system:)

A przeciez zdazaja sie wyjatki (takie, jak Ty), kiedy 12 letnia dziewczyna wykazuje sie wieksza dojrzaloscia niz 17 - latka.
Tylko gratulowac.

A na forum moze kiedys wpadne...

Tosia

Cenię u ludzi to, że znają zasady ortografii oraz poprawnej polszczyzny. Co do polskich znaków – najczęściej przymykam na to oko. Tak samo ze zdaniami zaczynającymi się od małej litery – sama kiedyś miałam taką „manię”. Jednakże teraz najbliższe mi otoczenie (a najczęściej starsze osoby), uważają, że moją największą wadą jest właśnie wytykanie błędów. Ale cóż, skoro uczeń wypowiada się na lekcji języka polskiego i zaczyna zdanie od „więc” lub mówi „a tu pisze”, to jak nie zwrócić takiemu uwagi? Sama osobiście staram się wypowiadać poprawnie, używając odpowiednich sformułowań. Dlatego też popieram takie akcje, jak [link widoczny dla zalogowanych]. Duża liczba osób zasłania się tym, że ma „dys” – dysleksję. Jednak moim zdaniem to nie zwalnia tej osoby z obowiązku poprawnego pisania, a wynika to najczęściej z czystego lenistwa. Także poprawnej ortografii Tosia mówi w stu procentach TAK.

Wampisia

to ja mam lekkiego bzika na punkcie cudzysłowu. aż mnie korci, żeby zwrócić uwagę historyczce, gdy mówi: "cudzysłowiu", a powinno być "cudzysłowie". wiem, że ten wyraz się ciężko odmienia, ale jest nauczycielką! powinna dawać jako, taki przykład, nie?

chqile

Poprawna polszczyzna powiadasz?

Bo są dwa proste powody.

Piszemy bez ogonków, z czystego lenistwa.

Natomiast slangiem - bo jest w modzie.

Jak każdy to każdy, więc czemu niby ja nie mam ulec tej szałowej modzie? Think

Mod.Free

Bez ogonków...
niektórym wlaśnie się nei chce psiać z tymi ogonkami..
ja jestm tego pięknym przykładem ^,_,^
po prostu często zapominam o nich.

Siwulec xD

A wszystko dlatego, że bez ogonków jest dużo szybciej Smile

Tosiu, zgadzam sie z Tobą, ja tez nie lubię jak ktoś mówi "a co tu pisze?", a mówią tak NAWET OSOBY Z MOJEGO OTOCZENIA - KOLEŻANKI < nie, to nie jest żadna aluzja Very Happy

>. wQuRzA mNiE jEsZczE CoOoŚ tAkiEgOoO - taka masakryczna nowomoda, cechująca wszystkie 'dzieci neostrady' i 'różowe nastolatki' - nazywam tak te dziewczynki z super-kolorowymi blogami, kapiącymi dollsami i konkursami na naj bloga xD. W ogole od siedzenia na gg mózg mi sie lasuje - ostatnio zaczęłam sie zastanawiać jak się pisze 'żądać"... No i widzicie, ledwno się taki post pojawił, a od razu zaczęłam pisac z ogonkami i powiem Wam, że to męczące Very Happy

No ale nic to, bużka :*